Wśród mieszkańców, krąży przekazywana z pokolenia na pokolenie historia pękniętej góry*. Wszystko wydarzyło się pod koniec XIX wieku, nocą, w czasie burzy i bardzo intensywnych opadów deszczu.W promieniu kilku kilometrów, było słychać wielki huk wydobywający się z wnętrza szczytu. Grzmotom towarzyszył ogień. Na skutek ruchów tektonicznych, góra rozdwoiła się, a część wsi znalazła się na szczycie.
*Jedna z powstałych części, znalazła się o 80 metrów niżej niż druga.
(fragment książki "Bułgaria znana i nieznana: Magiczne góry"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz