Zdecydowałam się dziś poświęcić trochę czasu
przedstawicielce fauny, którą niekoniecznie chcemy spotykać na naszej drodze.
Będąc na Bałkanach należy pamiętać o tym, że wśród
pięknych pejzaży żyją m.in. jadowite żmije. Jedną z nich jest groźna żmija nosoroga. Bardzo różnie
zachowuje się podczas spotkania z człowiekiem (zastyga w bezruchu, czasem nagle
atakuje lub ucieka). Występuje w całej Bułgarii, do wysokości 1400-1500 m n.p.m.
(występują tu dwa podgatunki, mające odmienne barwy - Vipera ammodytes
meridionalis i Vipera ammodytes ammodytes).
Wybierając się na spacer po dziewiczych terenach należy
pamiętać o odpowiednim obuwiu. Żmije i skorpiony atakują najczęściej wtedy,
kiedy się na nie nadepnie lub wtedy, kiedy są drażnione.
Żmija nosoroga - Vipera ammodytes (bułg. pepelanka;
serbs.chorw. poskok) występuje na całych Bałkanach.
Wolałabym takiej nie spotkać:)
OdpowiedzUsuńJa się bardzo boję tych pełzających stworzeń i niestety spotkałam je już kilka razy na swojej drodze.
OdpowiedzUsuńBrrr!
OdpowiedzUsuńChyba też jej nie polubiłaś Ilenko :)
Usuńjesienna:
OdpowiedzUsuńMoja córka, która mieszka w Bieszczadach opowiedziała nam historię, w której występuje żmija. Ta historia podobno jest prawdziwa.Pewien Polak mieszkający w Stanach Zjednoczonych przyjechał w rodzinne Bieszczady, żeby pożegnać się z nimi. Miał bardzo zaawansowany nowotwór i lekarze nie dawali mu już żadnej nadziei.Poszedł na łąki, żeby oczy nacieszyć widokiem przyrody. Nagle ugryzła go żmija. Wezwano pogotowie lotnicze człowiek w szpitalu otrzymał surowicę i nagle nowotwór się cofnął.Wrócił do Stanów i tam zdumieni lekarze badają podobno ten przypadek.
Niesamowita historia. :) Przez wieki, często przez przypadek ludzie odkrywali działanie jakichś substancji, a więc nie wątpię, że jad mógł zadziałać pozytywnie.
UsuńCzytałam gdzieś, że jadu tej żmii, o której pisałam używa się do produkcji serum, stosowanego po ukąszeniach innych gatunków.
Pozdrawiam Cię Mario :))
Ładna jest! Ale jednak lepiej obejrzeć na fotce! ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz spojrzałam na nią (starałam się bez uprzedzeń). Gdyby nie ta groźna mina, może bym ją lepiej odbierała ;)
Usuń