Wystarczy jedna kropelka i jedno życzenie: Tam, gdzie spadnie kropla tej wody, tam srebro i złoto niech kapie, niech się rodzą dobre plony...
Skąd wziąć tę magiczną kroplę? Z miejsca, gdzie kapłan wrzuca dziś do wody krzyż, a śmiałkowie próbują go wyłowić. Także dziś kończą swą wzmożoną aktywność krzywdzące ludzi siły nieczyste i demony. Jest więc powód do świętowania i Bałkany nie rezygnują z tej okazji.
Ten pełen optymizmu dzień jest obchodzony bardzo uroczyście. Zaczyna się nad morzem, rzeką lub nad jeziorem.
Media relacjonują dzisiejsze wydarzenia "na gorąco".
Tak było dziś w Grecji. Tu to samo święto nazywa się Theofaneia (czyt. theofania).
6.01.2018
A tak świętowano w bułgarskim Burgas.
W różnych krajach różne obyczaje panują.A każdy ciekawy i czymś motywowany.Dobrze je poznawać, to naszą kulturę też wzbogaca.:)
OdpowiedzUsuńW 100% się zgadzam. Pozdrawiam :))
Usuń