20181122

Tajemnica długowieczności prawie, prawie odkryta


Być długowiecznym i nie chorować - chyba marzy o tym każdy człowiek. Chińczycy odkryli, że to marzenie może się stać rzeczywistością. Kto zna receptę? Bułgarzy. Gdzie? W rodopskiej wsi Momchilovtsi (Momcziłowci). 
Mała miejscowość położona na 1185 m n.p.m., z ajazmo - uzdrawiającym źródełkiem i z rozrzuconymi wokół małymi kapliczkami jest świetnie znana w Chinach. - Momcziłowci! - krzyczą z ekranu telewizyjne reklamy. Pod tą nazwą sprzedaje się tu "kiseło mlako" - bułgarski jogurt ze słynną bakterią lactobacillus bulgaricus. 
- Bardzo lubię tę markę, wiem, że jest z miejsca, gdzie ludzie żyją bardzo długo - powiedziała reporterce niemieckiej telewizji ARD klientka chińskiego supermarketu. 
- Tu jest informacja o długowieczności - dopowiedział stojący obok mężczyzna, pokazując na etykietkę. 
Chińczycy wierzą, że momcziłowskie "kiseło mlako" to tylko część tajemnicy, którą zdradzają reklamy i chcą ją poznać do końca, a więc stali się stałymi gośćmi w rodopskiej wsi, a na tutejsze święto jogurtu organizowane od 2015 roku, stawiają się bardzo licznie (w tym roku było ono od 21 do 23 września; wśród sponsorów święta są dwie chińskie firmy).
Wszystko zaczęło się niewinnie (w 2008 r.) od wizyty chińskiej delegacji u momcziłowskiego producenta jogurtu.  Dziś podobno nie ma w Chinach marketu nieposiadającego w ofercie "Momcziłowci". Rąbek tajemnicy długowieczności (picie jogurtu) uchylił jeden z mieszkańców. Oczywiście tylko rąbek, bo tajemnic należy strzec.
Podobno niektórzy ludzie we wsi uczą się chińskiego, żeby móc łatwo porozumiewać się z gośćmi. Zdradzili reporterce ARD, że zainteresowała ich chińska kultura i logika myślenia.

Jeśli ktoś z Was, drodzy Czytelnicy, będzie w Rodopach, nie zapomnijcie wstąpić na szklaneczkę momcziłowskiego jogurtu - napoju zapewniającego długowieczność.

Chińską reklamę można obejrzeć na You Tube. Wklejam ją poniżej, ale nie wiem, czy będzie się otwierać, a więc na wszelki wypadek TU jest link.






6 komentarzy:

  1. Szklaneczka to chyba jednak trochę mało, by długo i zdrowo żyć?... ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jednak tak :)) Ale bałkański jogurt jest dostępny w Polsce, więc polecam bo ma wiele pozytywnych działań. Na Bałkanach jest w codziennym menu i dodaje się go do różnych potraw, jest gęstszy niż śmietana, świetnie pasuje też do zup. :)

      Usuń
  2. Trzeba będzie wprowadzić jogurt do jadłospisu by żyć długo i zdrowo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto :) i wystarczy go tylko raz kupić, bo jak się ma oryginalny jogurt z bakterią, którą wymieniłam, to kolejne można wyprodukować samemu w ciągu sekundy :))

      Usuń
  3. U nas tego nie widziałam, ale może nie przyglądałam się zbyt uważnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jak ser (Feta) sprzedaje się go pod jakąś grecką nazwą. Dziś albo jutro opublikuję wpis o jego działaniu i o tym jak "rozmnaża się" go w Bułgarii.

      Usuń