20160915

Z przymrużeniem oka




Dwudziestego dziewiątego sierpnia zaczyna się wielka wędrówka gadów i płazów do jaskini ich króla, znajdującej się na końcu świata.
Coraz krótszy dzień i nadchodzące chłodniejsze noce nie podobają się też smokom, rusałkom, leśnym duchom i innym podobnym istotom. A więc i one opuszczają letnie siedziby i wyruszają do swoich władców, urzędujących także na końcu świata.
Niestety, nie jest to najlepszy dzień dla ludzi. (Na pewno nie wskazane jest podejmowanie się nowej pracy.) Jeśli dwudziesty dziewiąty sierpień wypada na przykład w poniedziałek (tak było w 2016 roku), w każdy poniedziałek w tym samym roku kalendarzowym należy zachowywać ostrożność. 
Jeśli jesteście choć odrobinę przesądni i wierzycie w ludowe porzekadła – warto pamiętać!


Fragment książki "Bałkański kalendarzyk"  (tytuł roboczy), do napisania której zainspirował mnie bardzo napięty kalendarz bałkańskich świąt.

2 komentarze:

  1. Parę żab na wycieczce widziałam. Pewnie to były żaby-maruderki, które na ten koniec świat wyruszą z opóźnieniem:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilenko,
    może to było paru królewiczów? Może opóźnili wędrówkę w nadziei, że spotkają swoją wybawicielkę i czar pryśnie? :)))

    OdpowiedzUsuń